Pasztet z ciecierzycy. Wegański. Szybki. Pyszny.

Super prosty przepis i na prawdę szybki. Jedyna rzecz to musimy wcześniej namoczyć ciecierzycę, najlepiej przez noc i działamy :)
Jeżeli lubicie trochę ostrzejszą wersję dodajcie pastę tandoori, będzie bardzo wyrazisty i zniknie szybko ze stołu.
Pasztet ten to moja wariacja na temat zdrowych, smacznych świąt, bez zbędnego tłuszczu, bez zbędnych kalorii i pysznie.
Mam nadzieję, że spróbujecie.




Składniki:
  • 200g ciecierzycy suchej
  • 1 cebula czerwona
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju
  • 2 marchewki średnie
  • 4 łyżeczki zmielonego lnu lub siemienia lnianego
  • 1/2 szklanki mleka roślinnego/wody
  • 1 łyżeczka papryki ostrej
  • 1 łyżeczka pieprzu białego
  • Po 1 łyżeczce: rozmarynu, tymianku i lubczyku
  • 1 łyżka pasty tandoori ( opcjonalnie)
  • sól do smaku

Wykonanie:
  1. Ciecierzycę płuczemy i moczymy min.10 godzin.
  2. Cieciorkę wrzucamy do gorącej wody i gotujemy, aż do miękkości ok 1.5 godziny. 
  3. Cebulę i czosnek kroimy w kostkę. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce.
  4. Rozgrzewamy olej i dodajemy marchew, cebulę, czosnek. Solimy. Smażymy około 7 minut aż będą warzywa miękkie. 
  5. W garnuszku przygotowujemy siemię lniane, które zalewamy wodą lub mlekiem (ewentualnie pół na pół) i mieszamy do uzyskania jednolitej galaretowatej masy.
  6. Odcedzoną ciecierzycę włożyć do miski i rozmiksować ręcznym blenderem. Dodać marchew z  cebulą, siemię lniane, przyprawy. Wymieszać.
  7. Foremkę keksową posmarować tłuszczem i oprószyć łyżką mielonego siemienia lnianego (silikonowej formy nie trzeba natłuszczać). Wyłożyć masę, uklepać, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Termoobieg. Piec przez 50 minut. Kroić po ostudzeniu.














27 komentarzy :

  1. Uwielbiam takie proste przepisy, teraz w świątecznym szaleństwie są bardzo przydatne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie namawiać nie trzeba, już podobny robiłam i był pyszny :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciecierzyca to jedno z najlepszych warzyw ever <3 Piękny pasztet Ci wyszedł, skusiłabym się na trochę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak piec bez termoobiegu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Co zamiast zmielonego siemia?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda pysznie :)
    Jak duża powinna być keksowka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będzie większa, to pasztet będzie niższy, jak mniejsza- wyższy. Nie ma większego znaczenia.

      Usuń
  7. W smaku super, ale wyszedl jakby zakalec. Zje sie na pewno. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Siemię lniane było zmielone? A kaksówka standardowa? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wszystko robilam wedlug przepisu. Ale nie poddaje sie ,drugi bedzie lepszy.:-)

      Usuń
  9. Mój pierwszy bezmięsny pasztet! Serdecznie dziękuję za prosty i pyszny przepis! Cieszę się, że trafiłam na Twoją stronę! Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak długo można go przechowywać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przechowywać można nawet do tygodnia (można też zamrozić).

      Usuń
  11. Słowo 'szybki' w przepisie który mówi o co najmniej 10 godzinach moczenia, to spore nadużycie...
    Ale wychodzi faktycznie dobry :) Polecam

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, czy można dodać mielony len zamiast siemienia (akurat to w szafce siedzi:)? Dzięki!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Co zamiast pasty tandoori ? Jeśli jej nie użyję, pasztet będzie też taki dobry ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, tylko jeśli lubisz wersję ostrzejszą, jak ja, to dodaj np. papryczkę chili, pokrojoną w kosteczkę, lub ostrzejsze przyprawy typu: pieprz cayane. Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Trzeba tylko olej zastapic maslem sklarowanym ghee i bedzie zdrowo i pysznie .Oleje sa skazone herbicybami do tego nie nadaja sie do obrobki termicznej .

    OdpowiedzUsuń

Apetyt na Zielone - zdrowo jem i gotuję © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka